Prawie połowa dzieci urodzonych w 2017 roku z województwa zachodniopomorskiego to dzieci nieślubne - podaje w najnowszym raporcie Państwowy Zakład Higieny.
Coraz więcej par decyduje się na wychowywanie dzieci bez ślubu. "Bardzo często mamy do czynienia z rozpadem instytucji małżeństwa" - komentuje socjolog Robert Bartłomiejski z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Jedna z matek nieślubnego dziecka odpowiada: "Dla nas to jedynie papierek".
Statystyki podane w raporcie o sytuacji zdrowotnej ludności Polski informują nas jasno - w zachodniopomorskim 40% dzieci urodzonych w 2017 roku to dzieci par, które nie są małżeństwem. Są oczywiście takie, które decydują się "iść przed ołtarz" po narodzinach potomka.
Inne natomiast, tak jak mama 3-letniej Zuzanny - pani Małgorzata ze Szczecina odkłada tę decyzję w czasie. Jest jednak przekonana, że tak właśnie miało być.
- To była nasza wspólna, całkowicie przemyślana decyzja. Dla nas to jest tylko i wyłącznie papierek, poświadczenie w kościele. Najważniejsze dla nas, że żyjemy razem, mieszkamy razem - powiedziała pani Małgorzata.
Socjolog Robert Bartłomiejski komentuje: "często rodzina nie jest już naturalnym celem życia mężczyzny i kobiety".
- Teraz częściej myśli się właśnie o wykształceniu, dochodzi i mieszkaniu na swoim. Dzisiaj, co druga kobieta rodząca dzieci ma wykształcenie wyższe - powiedział Bartłomiejski.
Za województwem zachodniopomorskim na podium uplasowały się również województwo lubuskie oraz dolnośląskie. Najmniej pozamałżeńskich urodzeń odnotowano w województwie podkarpackim, małopolskim i lubelskim.
Jedna z matek nieślubnego dziecka odpowiada: "Dla nas to jedynie papierek".
Statystyki podane w raporcie o sytuacji zdrowotnej ludności Polski informują nas jasno - w zachodniopomorskim 40% dzieci urodzonych w 2017 roku to dzieci par, które nie są małżeństwem. Są oczywiście takie, które decydują się "iść przed ołtarz" po narodzinach potomka.
Inne natomiast, tak jak mama 3-letniej Zuzanny - pani Małgorzata ze Szczecina odkłada tę decyzję w czasie. Jest jednak przekonana, że tak właśnie miało być.
- To była nasza wspólna, całkowicie przemyślana decyzja. Dla nas to jest tylko i wyłącznie papierek, poświadczenie w kościele. Najważniejsze dla nas, że żyjemy razem, mieszkamy razem - powiedziała pani Małgorzata.
Socjolog Robert Bartłomiejski komentuje: "często rodzina nie jest już naturalnym celem życia mężczyzny i kobiety".
- Teraz częściej myśli się właśnie o wykształceniu, dochodzi i mieszkaniu na swoim. Dzisiaj, co druga kobieta rodząca dzieci ma wykształcenie wyższe - powiedział Bartłomiejski.
Za województwem zachodniopomorskim na podium uplasowały się również województwo lubuskie oraz dolnośląskie. Najmniej pozamałżeńskich urodzeń odnotowano w województwie podkarpackim, małopolskim i lubelskim.