Przy tablicy ofiar komunizmu na Placu Grunwaldzkim ponownie stanął brzozowy krzyż. Ustawiły go środowiska patriotyczne Szczecina.
Podczas jednej z rozpraw argumentował - podobnie jak środowiska LGBT i skrajnej lewicy - że krzyże powinny zniknąć z przestrzeni publicznej w Polsce.
Jak twierdzi Zenon Szpruta z Patriotycznego Szczecina, krzyż został zrobiony z brzozy nieprzypadkowo. - Krzyże brzozowe stawiało się bohaterom, żołnierzom. Zazwyczaj przy mogiłach w lasach - powiedział Szpruta.
Szpruta dodaje, że o wolną Polskę z komunistami walczyli żołnierze podziemia niepodległościowego i działacze „Solidarności”.