Zamknięcie schroniska w niedziele niehandlowe nie wpłynie na liczbę adopcji zwierząt. Tak Ewa Mrugowska tłumaczyła swoją ostatnią decyzję.
- Jeśli pies jest w trakcie procesu adopcyjnego, będzie w trakcie spacerów zapoznawczych, to my jak najbardziej indywidualnie będziemy mogli się umawiać na wizyty w niedziele. To w żaden sposób nie wpłynie na cały proces - mówiła Ewa Mrugowska.
Dodawała, że wolne niedziele pozwolą na uporządkowanie pracy schroniska.
- Będzie nam łatwiej planować większą liczbę opiekunów na sobotę i prace w tygodniu. Bo przypominam, że każda pracująca sobota i niedziela, to ja muszę oddać pracownikowi dzień wolny w tygodniu - tłumaczyła kierowniczka szczecińskiego przytuliska dla bezdomnych zwierząt.
Zmiany wprowadzone zostaną 1 lutego.