Według Zaremby podejrzewani m.in. o posiadanie narkotyków samorządowcy Michał Ł. i Cezary A. nie zajmowaliby tak wysokich stanowisk, gdyby nie poparcie posła Sławomira Nitrasa. Ł. jest przewodniczącym sejmiku województwa, A. zasiada w zarządzie powiatu polickiego.

- To jest osoba, która promowała, wspierała politycznie i organizacyjnie tych dwóch dżentelmenów i ponosi pełną odpowiedzialność za to, że tego typu indywidua zafunkcjonowały w Platformie Obywatelskiej i w samorządzie - powiedział senator PO.

Zaremba powiedział też, że ostrzegał "przed złymi praktykami, które dzieją się w partii". - To nie jest koniec, bo to nie tylko te osoby mają podobne kłopoty. Oby więcej takich zdarzeń nie było. Moją wiedzę zachowam dla dobra partii - dodał Zaremba.

Michał Ł. i Cezary A. zostali zatrzymani w piątek późnym wieczorem podczas kontroli drogowej w Mierzynie. W niedzielę prokurator postawił im zarzuty posiadania narkotyków, a ponadto Cezaremu A. prowadzenia samochodu pod ich wpływem i próby przekupienia policjanta. W samochodzie, którym jechali samorządowcy funkcjonariusze znaleźli amfetaminę i marihuanę. Ł. i A. byli pod wpływem narkotyków. W sobotę decyzją Zarządu Krajowego PO zostali wyrzuceni z partii. Poproszony o komentarz poseł Sławomir Nitras powiedział,że jest poza Szczecinem i dziś nie będzie się odnosił do wypowiedzi senatora Zaremby i całej sprawy.