"Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z protestem głodującego rzymskiego plebsu, sprzeciwem polskich robotników w sprawie podwyżek cen żywności, demonstracjami młodych ludzi sprzeciwiających się ustawie ACTA, czy akcją mieszkańców dzielnicy blokujących budowę spalarni śmieci, we wszystkich tych przypadkach obecne jest żądanie prawa do bycia pełnoprawnym obywatelem, w tym także obywatelem miasta" - twierdzi dr Maciej Kowalewski, socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego. Jego nowa, niezwykle ciekawa książka nosi tytuł "Protest miejski. Przestrzenie, tożsamości i praktyki niezadowolonych obywateli miast".