Trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty w sprawie śmierci rowerzysty w Pabianicach.
24-latkowi postawiono zarzut zabójstwa, grozi mu dożywocie. 27-latek i 19-letni kierowca Peugeota będą odpowiadać za usiłowanie pobicia o charakterze chuligańskim - informuje tvn24.
Do tragedii doszło na ulicy Nawrockiego w Pabianicach. Rowerzysta był ścigany przez kilku mężczyzn. Grozili mu. Kiedy go wyprzedzili, zatrzymali samochód i gdy 31-latek znajdował się na ich wysokości, siedzący z tyłu pasażer auta wybiegł z samochodu i z dużą siłą uderzył go w głowę. Rowerzysta wpadł na nadjeżdżający z naprzeciwka autobus ponosząc śmierć na miejscu.
Materiał: TVN24/x-news
Do tragedii doszło na ulicy Nawrockiego w Pabianicach. Rowerzysta był ścigany przez kilku mężczyzn. Grozili mu. Kiedy go wyprzedzili, zatrzymali samochód i gdy 31-latek znajdował się na ich wysokości, siedzący z tyłu pasażer auta wybiegł z samochodu i z dużą siłą uderzył go w głowę. Rowerzysta wpadł na nadjeżdżający z naprzeciwka autobus ponosząc śmierć na miejscu.
Materiał: TVN24/x-news