Polska ambasador wezwana na dywanik do rosyjskiego MSZ. Ma to związek z zakazem wjazdu do Polski kilkudziesięciu proputinowskich motocyklistów.
Ambasador Katarzyna Pełczyńska Nałęcz ma wytłumaczyć Rosjanom decyzję polskich władz, które odmówiły Nocnym Wilkom przejazdu przez nasz kraj.
Według ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, wpływ na to miały względy bezpieczeństwa. Motocykliści między 1 a 3 maja planowali przejechać z Terespola do Wrocławia. Mieli w tym czasie odwiedzić cmentarze radzieckich żołnierzy w Warszawie i Wrocławiu oraz były obóz koncentracyjny w Oświęcimiu. Przejazd przez Polskę to tylko fragment ich podróży. Rosjanie jadą bowiem z Moskwy do Berlina, świętując w ten sposób zwycięstwo w II wojnie światowej.
To już drugi raz, kiedy motocyklistom nie pozwolono na wjazd do Polski, podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Wielu czołowych przedstawicieli Nocnych Wilków związanych jest z Władimirem Putinem. Mają nacjonalistyczne poglądy. Oprócz tego otwarcie popierali m.in. aneksję Krymu przez Rosję.
Według ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, wpływ na to miały względy bezpieczeństwa. Motocykliści między 1 a 3 maja planowali przejechać z Terespola do Wrocławia. Mieli w tym czasie odwiedzić cmentarze radzieckich żołnierzy w Warszawie i Wrocławiu oraz były obóz koncentracyjny w Oświęcimiu. Przejazd przez Polskę to tylko fragment ich podróży. Rosjanie jadą bowiem z Moskwy do Berlina, świętując w ten sposób zwycięstwo w II wojnie światowej.
To już drugi raz, kiedy motocyklistom nie pozwolono na wjazd do Polski, podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Wielu czołowych przedstawicieli Nocnych Wilków związanych jest z Władimirem Putinem. Mają nacjonalistyczne poglądy. Oprócz tego otwarcie popierali m.in. aneksję Krymu przez Rosję.