Obama zaczął od kondolencji dla rodzin pięciu policjantów, zastrzelonych podczas demonstracji w Dallas.

- Kiedy ludzie mają broń, ataki takie jak te są bardziej śmiercionośne. Będziemy musieli zastanowić się także nad tymi faktami. W międzyczasie, dzisiaj, skupiamy się na ofiarach i ich rodzinach - mówił prezydent USA.

Potem Barack Obama mówił o referendum w Wielkiej Brytanii, w którym obywatele zdecydowali, że chcą wyjść z Unii Europejskiej. Według amerykańskiego prezydenta, Brexit rodzi niepewność co do przyszłości Europy, ale nie NATO.

- Jestem absolutnie przekonany, że Wielka Brytania i Unia Europejska będą współpracować w sposób pragmatyczny - dodał Barack Obama.

Amerykański prezydent wielokrotnie podkreślał jak ważnym sojusznikiem dla USA są kraje Europy. Nawoływał, by nie zaprzepaścić osiągnięć integracji w Unii Europejskiej.

Jeszcze w piątek Obama spotka się z polskim prezydentem Andrzejem Dudą. Prezydent USA przyleciał do Warszawy na szczyt NATO. Jego oficjalne otwarcie jest zaplanowane na godz. 14.30. Spotka się na nim 18 prezydentów, 21 premierów i prawie 100 ministrów obrony oraz spraw zagranicznych. NATO ma m.in. ogłosić decyzję o wysłaniu wojsk do Polski oraz krajów Bałtyckich. Źródło: www.youtube.com/Ruptly TV