Minister Zdrowia Konstanty Radziwiłł podpisał rozporządzenie, które umożliwi sprzedaż drożdżówek w szkolnych sklepikach.
Jest jednak kilka warunków. Przede wszystkim drożdżówki sprzedawane w szkołach muszą być mniej słodkie. Nie mogą być też wypiekane z głęboko mrożonego ciasta.
Nowe przepisy umożliwiają także sprzedaż kawy, określają również co powinno się znaleźć w szkolnym menu - to co najmniej dwie porcje mleka na osobę, a także dania, które zawierają mięso lub jaja czy orzechy.
Zakaz sprzedaży drożdżówek i podobnych wypieków wszedł w ubiegłym roku i znalazł się w ogniu krytyki rodziców, właścicieli sklepików i samych uczniów. Wszyscy skarżyli się, że zmiany są za ostre i często dzieci nie chcą jeść posiłków przygotowanych według nowych zasad - na liście produktów niedozwolonych znalazło się miedzy innymi jasne pieczywo. Przepisy zabraniały także słodzenia herbaty cukrem.
Nowe rozporządzenie ministra zdrowia wejdzie w życie wraz z nowym rokiem szkolnym.
Nowe przepisy umożliwiają także sprzedaż kawy, określają również co powinno się znaleźć w szkolnym menu - to co najmniej dwie porcje mleka na osobę, a także dania, które zawierają mięso lub jaja czy orzechy.
Zakaz sprzedaży drożdżówek i podobnych wypieków wszedł w ubiegłym roku i znalazł się w ogniu krytyki rodziców, właścicieli sklepików i samych uczniów. Wszyscy skarżyli się, że zmiany są za ostre i często dzieci nie chcą jeść posiłków przygotowanych według nowych zasad - na liście produktów niedozwolonych znalazło się miedzy innymi jasne pieczywo. Przepisy zabraniały także słodzenia herbaty cukrem.
Nowe rozporządzenie ministra zdrowia wejdzie w życie wraz z nowym rokiem szkolnym.