Szef Rady Europejskiej podczas szczytu G20 apelował do społeczności międzynarodowej, by pomogła rozwiązać problem imigrantów i uchodźców na Starym Kontynencie.
Donald Tusk wezwał głowy państw G20 do podjęcia działań zmierzających do zakończenia kryzysu migracyjnego. Na konferencji w chińskim Hangzhou były polski premier tłumaczył , że "Problemem nie są tylko uchodźcy pochodzący z takich krajów objętych wojną jak Syria". Jak mówił, chodzi o 50 do 70 milionów ludzi, którzy musieli opuścić swoje ojczyzny nie tylko w Europie, ale i w Azji. Według Tuska, wyłącznie działania podjęte w skali światowej będą w stanie opanować sytuację, za którą część odpowiedzialności powinny wziąć na siebie państwa G20.
Szef Rady Europejskiej wystąpił na konferencji prasowej z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. Obaj przekonywali, że możliwości przyjmowania nowej fali uchodźców są "bliskie wyczerpania (...) nie wspominając już o imigrantach ekonomicznych".
Państwa Starego Kontynentu także nie są jednomyślne w kwestii rozwiązania problemu masowej migracji. Część krajów europejskich uważa, że za pogorszenie kryzysu uchodźczego odpowiada kanclerz Angela Merkel, która w zeszłym oku podjęła decyzję o otwarciu niemieckiej granicy dla tysięcy migrantów.
Szef Rady Europejskiej wystąpił na konferencji prasowej z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. Obaj przekonywali, że możliwości przyjmowania nowej fali uchodźców są "bliskie wyczerpania (...) nie wspominając już o imigrantach ekonomicznych".
Państwa Starego Kontynentu także nie są jednomyślne w kwestii rozwiązania problemu masowej migracji. Część krajów europejskich uważa, że za pogorszenie kryzysu uchodźczego odpowiada kanclerz Angela Merkel, która w zeszłym oku podjęła decyzję o otwarciu niemieckiej granicy dla tysięcy migrantów.