Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Ryszard Petru. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Ryszard Petru. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Przed Sejmem trwa protest KOD-u przeciwko planowanym zmianom w sądownictwie. Wśród uczestników są między innymi liderzy partii opozycyjnych: Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej.
W opinii szefa PO Grzegorza Schetyny - Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro niszczą niezależne sądownictwo i trójpodział władzy w Polsce. Dlatego - jak mówił - opozycja powinna zjednoczyć siły.

- Mogę obiecać, że będziemy razem, że będziemy pracować, będziemy budować wspólne relacje naszych klubów parlamentarnych. Będziemy chcieli w przyszłości stworzyć jeden klub. Będziemy chcieli być na jednej liście wyborczej. Obiecuję wspólną ciężką pracę, obiecuję zwycięstwo wyborcze ale obiecuję też, że po wyborach ich rozliczymy! - wołał Grzegorz Schetyna.

Ryszard Petru, lider Nowoczesnej również podkreślił, jak ważna jest jedność opozycji.

- Podwyższają ceny benzyny, w najbliższym czasie podniosą cenę wody. Musimy wobec tych propozycji wspólnie protestować. Nie wystarczy, by zebrać setki tysięcy ludzi na ulicy, musimy zjednoczyć się szerzej, nie tylko w Parlamencie, ale także poza nim. Mam nadzieję, że osobą, która się zaangażuje na 100 procent będzie Władysław Frasyniuk - apelował Petru.

Wśród osób obecnych na podium są także Adam Michnik, Władysław Frasyniuk i Leszek Balcerowicz. Były wicepremier i minister finansów mówił, że zostanie zatrzymana podejmowana przez Prawo i Sprawiedliwość destrukcja "naszych wielkich osiągnięć po 1989 roku, które zmieniły wyobrażenie o Polsce na Zachodzie".

Leszek Balcerowicz wyjaśniał, że socjalizm to totalna władza jednej partii, która nie godziła się na oddzielenie wymiaru sprawiedliwości od polityków, na niezależność sądów. Pozostawanie wymiaru sprawiedliwości w rękach polityków i władzy politycznej - zdaniem Leszka Balcerowicza - charakteryzuje dyktaturę.

Zgromadzeni pod Sejmem trzymają flagi biało-czerwone, unijne i tęczowe. Skandują między innymi: "Nie ma zgody na PiS-u metody", czy "Precz z Kaczorem dyktatorem".

Demonstrujący, którzy zgromadzili się przed Sejmem trzymają biało-czerwone i unijne flagi. Wielu ma też emblematy KOD, PO i Nowoczesnej.

Według szacunków stołecznej policji w demonstracji zorganizowanej przed Sejmem wzięło udział w kulminacyjnym momencie ok. 4,5 tys. osób. Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji podkom. Sylwester Marczak powiedział, że manifestacja przebiegła spokojnie.
- Mogę obiecać, że będziemy razem, że będziemy pracować, będziemy budować wspólne relacje naszych klubów parlamentarnych. Będziemy chcieli w przyszłości stworzyć jeden klub. Będziemy chcieli być na jednej liście wyborczej. Obiecuję wspólną ciężką pracę, o
- Podwyższają ceny benzyny, w najbliższym czasie podniosą cenę wody. Musimy wobec tych propozycji wspólnie protestować. Nie wystarczy, by zebrać setki tysięcy ludzi na ulicy, musimy zjednoczyć się szerzej, nie tylko w Parlamencie, ale także poza nim. Mam
Wśród osób obecnych na podium są także Adam Michnik, Władysław Frasyniuk i Leszek Balcerowicz. Były wicepremier i minister finansów mówił, że zostanie zatrzymana podejmowana przez Prawo i Sprawiedliwość destrukcja "naszych wielkich osiągnięć po 1989 roku,
Relacja Małgorzaty Naukowicz (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty