Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. www.wikipedia.org / Michał Józefaciuk
Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. www.wikipedia.org / Michał Józefaciuk
Senacka komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek pakietu nowelizującego ustawy sądowe, przyjętego w ubiegły piątek przez Sejm. Przepisy autorstwa posłów PiS zmieniają m.in. ustawy o Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych.
Główna zmiana przewiduje przyspieszenie trybu wskazywania prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Według nowych przepisów, będzie do tego potrzebnych 80, a nie jak dotąd 110 na 120 sędziów Sądu Najwyższego. Obecnie jednak w tej instytucji ogłoszono 44 wakaty, a - jak informował na początku lipca rzecznik SN - orzeka 55 sędziów.

Wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek poparli senatorowie PiS, przy sprzeciwie senatorów PO. Platforma Obywatelska przedstawi na posiedzeniu plenarnym wnioski mniejszości, przewidujące szereg poprawek do nowelizacji i odrzucenie ustawy.

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak przekonywał, że zmiana dotycząca liczby sędziów potrzebnych do wyboru pierwszego prezesa SN jest potrzebna.

- Wydaje się bardzo racjonalnie obniżenie tego pułapu ze 110 sędziów do 80, po to, żeby szybciej móc dokonać wyboru Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, żeby ten stan przejściowy kiedy Sąd Najwyższy nie ma swojej głowy jak najszybciej się zakończył - podkreślił wiceminister.

Nowelizacja dotycząca m.in. powoływania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, jest konstytucyjna - powiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.

- Nie chcę spekulować w zakresie kompetencji pana prezydenta, mogę wyrazić mój prywatny pogląd: nie dostrzegam tam, na pierwszy rzut oka - z tym zastrzeżeniem, że analizy będą prowadzone w Kancelarii Prezydenta - tego rodzaju zmian, które wskazywałyby na niekonstytucyjność tych rozwiązań - ocenił Paweł Mucha.

Paweł Mucha powiedział w TVP Info, że ostateczną decyzję dotyczącą podpisania pakietu zmian podejmie prezydent Andrzej Duda.

Na posiedzeniu plenarnym Platforma Obywatelska przedstawi 12 poprawek. Te autorstwa senatora Jana Rulewskiego przewidują między innymi unieważnienie decyzji prezydenta o przejściu sędzi Małgorzaty Gersdorf w stan spoczynku.

- Kadencyjność to jest synonim demokracji, każdy kto przerywa kadencję, dokonuje zamachu na demokrację! - mówił Jan Rulewski.

Poprawki Biura Legislacyjnego Senatu przejął inny z senatorów PO Aleksander Pociej. Najważniejsza z nich zakłada wykreślenie z nowelizacji ustawy o KRS przepisów, które - zdaniem rządzących - mają zapobiec paraliżowi w procedury rekrutacyjnej do Sądu Najwyższego.

Zgodnie z nowelizacją, jeśli kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego będą się odwoływać od negatywnych opinii KRS, to nawet mimo odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego, nie wstrzyma to uprawomocnienia się tych decyzji.

- Jakie to są merytoryczne podstawy do tego, żeby tutaj mówić o wyjątku, który podważa cały system wymiaru sprawiedliwości? - pytał senator Pociej, wskazując na konstytucyjną gwarancję prawa do skutecznego zaskarżenia decyzji.

Wiceminister Łukasz Piebiak przekonywał, że te przepisy to reakcja na zapowiedzi części środowiska sędziowskiego o chęci masowego zgłaszania się do Sądu Najwyższego, by wydłużyć proces nominacji.

- Posłowie przyjęli środek zaradczy, żeby nie pozwolić na obstrukcję przez część środowiska sędziowskiego - tłumaczył.

Z kolei przepisy nowelizujące ustawę o ustroju sądów powszechnych znoszą obowiązującą dotąd zasadę kworum wymaganą do wiążącego podjęcia uchwał przez organy samorządu sędziowskiego w różnych szczeblach sądów. Nowe prawo przyznaje też prezesom sądów rejonowych kompetencji w zakresie powierzania funkcji przewodniczących wydziałów oraz ustalania podziału czynności w tych sądach.

Ponadto to KRS, a nie jak do tej pory kolegium sądu apelacyjnego - będzie badała odwołania sędziów lub asesorów sądowych w przypadku, gdy w wyniku nowego podziału czynności dojdzie do np. ich przeniesienia do innego wydziału.
Relacja Karola Darmorosa (IAR)
- Nie chcę spekulować w zakresie kompetencji pana prezydenta, mogę wyrazić mój prywatny pogląd: nie dostrzegam tam, na pierwszy rzut oka - z tym zastrzeżeniem, że analizy będą prowadzone w Kancelarii Prezydenta - tego rodzaju zmian, które wskazywałyby na

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty