Trzej żołnierze NATO, którzy zginęli w Afganistanie, byli obywatelami Czech - poinformowała czeska armia. Wcześniej Sojusz nie informował o narodowości ofiar. Wojskowi zginęli w wyniku ataku zamachowca-samobójcy.
Do zdarzenia doszło podczas rutynowego patrolu we wschodniej części kraju, w prowincji Parwan niedaleko bazy w Bagram. Zamachowiec najprawdopodobniej podbiegł do żołnierzy i zdetonował ładunki wybuchowe. W ataku ranni zostali także trzej inni wojskowi: Amerykanin i dwóch Afgańczyków.
"Jest mi bardzo przykro z powodu śmierci trzech żołnierzy w Afganistanie. Byli bohaterami, walczącymi z terroryzmem daleko od domu. Zginęli przez zamachowca-samobójcę. Rodzinom i ocalałym przekazuję głębokie kondolencje - napisał na Twitterze premier Czech Andrej Babiš.
W Afganistanie w ramach misji NATO stacjonuje 250 czeskich żołnierzy.
"Jest mi bardzo przykro z powodu śmierci trzech żołnierzy w Afganistanie. Byli bohaterami, walczącymi z terroryzmem daleko od domu. Zginęli przez zamachowca-samobójcę. Rodzinom i ocalałym przekazuję głębokie kondolencje - napisał na Twitterze premier Czech Andrej Babiš.
W Afganistanie w ramach misji NATO stacjonuje 250 czeskich żołnierzy.