Radio Szczecin
![Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]](serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-08-31_153569299310.jpg)
Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
W piątek w Gdańsku odbędą się uroczystości związane z 38. rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych, których organizatorem jest Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.
W wydarzeniu weźmie udział między innymi prezydent Andrzej Duda.
Centralne uroczystości rozpoczną się o godzinie 13 od okolicznościowego posiedzenia zarządu gdańskiej „Solidarności” w historycznej Sali BHP, na którym zostaną wręczone odznaczenia i stypendia. Z kolei o godzinie 15 pod bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej związkowcy, a także prezydent Andrzej Duda złożą kwiaty. Następnie przejdą do Bazyliki Świętej Brygidy, gdzie wezmą udział w uroczystej mszy świętej. Tegoroczne obchody zakończy wieczorny koncert „Koniec lata z Solidarnością” przed salą BHP.
Jak mówi przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda, na miejscu będzie premier Mateusz Morawiecki. - O 11 z udziałem pana premiera będzie przedstawiona koncepcja przyszłości Stoczni Gdańskiej. Powrót stoczni do macierzy to jedno, ale to nie ma być muzeum, ale to ma być zakład, który daje pracę i zyski - powiedział Piotr Duda.
Prezes IPN doktor Jarosław Szarek wyjaśnił, że strajki w sierpniu 1980 roku, a następnie podpisanie porozumienia z ówczesnymi władzami były początkiem końca komunizmu. - Polski świat pracy bezkrwawo rozpoczął ostatnie zmaganie z systemem komunistycznym i doprowadził do jego upadku, ale ta droga wiodła właśnie przez Salę BHP i Stocznię Gdańską - powiedział Jarosław Szarek.
Uczestnik strajku w Zakładach Radiowych Radmor w Gdyni i odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności Roman Knop wspomniał, że podpisaniu Porozumień Sierpniowych towarzyszyła euforia. Wyjaśnił, że był 31 sierpnia 1980 roku przed wspomnianą bramą Stoczni Gdańskiej, gdy Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku. - Była wielka radość, ale też ciągle z tyłu głowy były myśli, czy to się stało naprawdę - dodał Roman Knop i powiedział, że zastanawiał się wówczas, czy nie jest to jakiś kolejny podstęp ze strony komunistów.
Podpisanie czterech Porozumień Sierpniowych w Szczecinie, Gdańsku, Jastrzębiu-Zdroju i Dąbrowie Górniczej między strajkującymi robotnikami, a władzami komunistycznymi zakończyło strajki w całym kraju. Pozwoliło między innymi na zarejestrowanie NSZZ „Solidarność”, uwolnienie więźniów politycznych, postawienie Pomnika Ofiar Grudnia 1970 roku, podwyżki pensji czy przeprowadzenie reform gospodarczych.
Centralne uroczystości rozpoczną się o godzinie 13 od okolicznościowego posiedzenia zarządu gdańskiej „Solidarności” w historycznej Sali BHP, na którym zostaną wręczone odznaczenia i stypendia. Z kolei o godzinie 15 pod bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej związkowcy, a także prezydent Andrzej Duda złożą kwiaty. Następnie przejdą do Bazyliki Świętej Brygidy, gdzie wezmą udział w uroczystej mszy świętej. Tegoroczne obchody zakończy wieczorny koncert „Koniec lata z Solidarnością” przed salą BHP.
Jak mówi przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda, na miejscu będzie premier Mateusz Morawiecki. - O 11 z udziałem pana premiera będzie przedstawiona koncepcja przyszłości Stoczni Gdańskiej. Powrót stoczni do macierzy to jedno, ale to nie ma być muzeum, ale to ma być zakład, który daje pracę i zyski - powiedział Piotr Duda.
Prezes IPN doktor Jarosław Szarek wyjaśnił, że strajki w sierpniu 1980 roku, a następnie podpisanie porozumienia z ówczesnymi władzami były początkiem końca komunizmu. - Polski świat pracy bezkrwawo rozpoczął ostatnie zmaganie z systemem komunistycznym i doprowadził do jego upadku, ale ta droga wiodła właśnie przez Salę BHP i Stocznię Gdańską - powiedział Jarosław Szarek.
Uczestnik strajku w Zakładach Radiowych Radmor w Gdyni i odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności Roman Knop wspomniał, że podpisaniu Porozumień Sierpniowych towarzyszyła euforia. Wyjaśnił, że był 31 sierpnia 1980 roku przed wspomnianą bramą Stoczni Gdańskiej, gdy Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku. - Była wielka radość, ale też ciągle z tyłu głowy były myśli, czy to się stało naprawdę - dodał Roman Knop i powiedział, że zastanawiał się wówczas, czy nie jest to jakiś kolejny podstęp ze strony komunistów.
Podpisanie czterech Porozumień Sierpniowych w Szczecinie, Gdańsku, Jastrzębiu-Zdroju i Dąbrowie Górniczej między strajkującymi robotnikami, a władzami komunistycznymi zakończyło strajki w całym kraju. Pozwoliło między innymi na zarejestrowanie NSZZ „Solidarność”, uwolnienie więźniów politycznych, postawienie Pomnika Ofiar Grudnia 1970 roku, podwyżki pensji czy przeprowadzenie reform gospodarczych.
