Sąd w Legnicy nie miał żadnych wątpliwości. Uznał Natalię W. winną zabójstwa swoich dwóch córek. Dodatkowo zaostrzył karę.
Kobieta nie będzie mogła ubiegać się o przedterminowe zwolnienie wcześniej, niż po odbyciu 30 lat kary. Sędzia Witold Wojtyło w mowie końcowej podkreślił, że kobieta jest poczytalna, dlatego tak ciężko jest zrozumieć motyw.
- Nie ma racjonalnego motywu, który pozwoliłby - w jakikolwiek racjonalny sposób - nam zrozumieć to, co się stało. Byłoby dużo prościej zrozumieć, gdybyśmy mogli sobie powiedzieć, że Natalia W. jest chora. Tymczasem jest osobą w pełni zdrową, w pełni poczytalną, w pełni ponoszącą odpowiedzialność za swoje zachowania - podkreślił sędzia Wojtyło.
Sąd uznał kobietę winną dwóch zabójstw, a nie jednego podwójnego. Obrońca nie zamierza składać apelacji.
- Nie ma racjonalnego motywu, który pozwoliłby - w jakikolwiek racjonalny sposób - nam zrozumieć to, co się stało. Byłoby dużo prościej zrozumieć, gdybyśmy mogli sobie powiedzieć, że Natalia W. jest chora. Tymczasem jest osobą w pełni zdrową, w pełni poczytalną, w pełni ponoszącą odpowiedzialność za swoje zachowania - podkreślił sędzia Wojtyło.
Sąd uznał kobietę winną dwóch zabójstw, a nie jednego podwójnego. Obrońca nie zamierza składać apelacji.