- Naszym głównym zadaniem jest potwierdzenie personaliów osób oraz w jaki sposób mogło dość do tego wypadku. Osoby poszkodowane w tym momencie na pewno wymagają opieki lekarskiej, ale też pomocy psychologów. Bardzo ostrożnie trzeba do tych osób podchodzić, żeby informować ich o tym, co się wydarzyło. Wiele osób nie pamięta, co się stało, bo przytomność odzyskali dopiero w szpitalu - podkreślił Filar.
Dwóch polskich psychologów przyjechało wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.