Nawet 500 złotych może kosztować w tym roku wyprawka szkolna - podaje Polska Agencja Prasowa. Część rodziców zrobiła już zakupy, część czeka na obniżki.
Najczęściej rodzice chodzą na zakupy z dziećmi. Maluchy wybierają rzeczy z bohaterami ulubionych bajek, a te są najdroższe.
Podręczniki w niektórych przypadkach będą darmowe, bo sfinansuje je Ministerstwo Edukacji Narodowej.
W tym roku wsparcie będzie przysługiwać uczniom niedowidzącym, niedosłyszącym czy niepełnosprawnym z klas, w których nie ma darmowych podręczników - szóstych podstawowych, trzecich gimnazjów i wszystkich w szkołach ponadgimnazjalnych. Dla uczniów pozostałych klas podręczniki zapewnia szkoła.
Najdroższe przy zakupie wyprawki są tornistry, artykuły plastyczne, zeszyty i bruliony. Ceny wyprawek wahają się w zależności od sklepu. W markecie kupimy najtańszy plecak już za 10 zł, najdroższy za 400.
Piórniki w zależności od rodzaju, kupimy już od kilku do 100 zł. Z badania Grupy Okazje, wynika, że większość rodziców będzie robić szkolne zakupy w sierpniu.
Podręczniki w niektórych przypadkach będą darmowe, bo sfinansuje je Ministerstwo Edukacji Narodowej.
W tym roku wsparcie będzie przysługiwać uczniom niedowidzącym, niedosłyszącym czy niepełnosprawnym z klas, w których nie ma darmowych podręczników - szóstych podstawowych, trzecich gimnazjów i wszystkich w szkołach ponadgimnazjalnych. Dla uczniów pozostałych klas podręczniki zapewnia szkoła.
Najdroższe przy zakupie wyprawki są tornistry, artykuły plastyczne, zeszyty i bruliony. Ceny wyprawek wahają się w zależności od sklepu. W markecie kupimy najtańszy plecak już za 10 zł, najdroższy za 400.
Piórniki w zależności od rodzaju, kupimy już od kilku do 100 zł. Z badania Grupy Okazje, wynika, że większość rodziców będzie robić szkolne zakupy w sierpniu.