Napisał do nas pan Michał:
"Panie redaktorze od kilku tygodni spaceruje sobie w okolicach nabrzeża Cegielinka. To jest blisko ul. Eskadrowej. Krew mnie zalewa jak widzę bałagan tam panujący. Smutne, bo to bardzo fajne miejsce do spacerku posiedzenia nad wodą. Na zachodzie takie miejsca są wizytówka miasta - w Szczecinie wręcz odwrotnie. Nie należę do osób które tylko `hejtują`, proszę o interwencję".
Zajmiemy się sprawą.

Z kolei pan Jarosław zwrócił uwagę na:
"...zapadające się osłony studzienki ew. kanału przy ulicy Sierpowej 4 i 5. Ktoś albo coś w końcu tam wpadnie lub pod kimś lub czymś się zarwie. Sprawę zgłaszałem do Straży Miejskiej w Szczecinie w październiku. Dostałem informację, że przekazali do zarządcy posesji w celu ustalenia właściciela. I do tej pory zero reakcji. Może Czas Reakcji pomoże."
Oczywiście, że pomoże.

Powracamy po raz kolejny do sprawy pana Dariusza R. Udało się zabezpieczyć dach w kamienicy przy ulicy Studziennej 15. Niestety to prowizoryczne rozwiązanie, pozostaje pytanie - kiedy zakończy się trwająca już 3 lata adaptacja strychu? Nieoczekiwanie na naszą antenę zadzwonił pan Dariusz, który twierdzi, że budowa nie może się zakończyć ponieważ regularnie giną tam narzędzia i materiały. W sumie przedsiębiorca - jak twierdzi - zanotował kilkanaście kradzieży. Naszym gościem był też Marcin Nieradka ze ZBiLK.

Czy można bez żadnych zgód dogrzewać mieszkanie grzejnikami z butlą z gazem? Czy grożą nam za to jakieś kary? Okazuje się, że nie jest to takie proste. O szczegółach mówił rzecznik Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Szczecinie st. kapitan Piotr Tuzimek.

Nasza Słuchaczka kupiła kanapę w jednym z salonów. Mebel był źle wykonany, złożyła reklamację, którą uznano. To było w październiku, do dziś natomiast nasza Słuchaczka nie otrzymała pieniędzy, nie zabrano także feralnej kanapy. Naszym gościem była Marzena Nowowiejska z Biura Rzecznika Praw Konsumenta w Szczecinie.