Sypnął śnieg i posypały się mandaty za postój w szczecińskiej strefie płatnego parkowania. Kary w kilku zgłoszonych nam przypadkach nie są uzasadnione - jak mówił jeden z naszych Słuchaczy - inspektorzy SPP przez zaśnieżone szyby nie dostrzegli wykupionego biletu. Zamiast przetrzeć szybę to zostawili mandat.
Rozwiązaniem mogłoby być parkomaty, które wprowadzają do systemu opłat SPP informacje o numerach rejestracyjnych auta. Parkomaty tego typu są, ale nie w Szczecinie, bo nie zgodziła się na to Rada Miasta - mówi Wojciech Jachim, rzecznik spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne odpowiadającej za strefę.
Rzecznik Jachim zapewnia, że każdy kierowca może złożyć reklamację i w takim przypadku zostanie ona najprawdopodobniej rozpatrzona pozytywnie. W tej sprawie rozdzwoniły się telefony, w audycji sporo komentarzy naszych Słuchaczy.

W audycji zainteresowaliśmy się też dawną "Lucynką i Paulinką", przy Al. Wojska Polskiego w Szczecinie. Nieruchomość cały czas czeka na najemcę lub kupca - mówiła Katarzyna Bilska ze spółki Extra Invest, która jest właścicielem budynku.