Brakuje 6 mln m.in. na ułożenie kilkuset metrów torów w Niechorzu oraz dokończenie remontu dworców.

Gmina ma zbyt wysokie zadłużenie, dlatego kredyt bankowy nie wchodzi w grę. Wójt Rewala - Robert Skraburski wylicza, że prace są ukończone w 70-80 procentach. Przyznaje też, że gmina przeinwestowała, bo spadły dochody ze sprzedaży nieruchomości.

- Kiedyś sprzedawaliśmy za 15-20 mln, a teraz nie jesteśmy w stanie osiągnąć pułapu 9 mln - mówi Skraburski.

Rewitalizacja kolejki ma zapewnione unijne dofinansowanie w wysokości 15 mln zł. By dokończyć prace, wójt zwrócił się o pomoc, czyli brakujące 6 mln do marszałka. - To jeden z najcenniejszych projektów województwa zachodniopomorskiego. Mam nadzieję, że uzyska zrozumienie zarządu oraz sejmiku - tłumaczy Skraburski.

Jednocześnie wójt zapewnia, że w tym miesiącu przedstawi plan naprawczy finansów gminy.