Od poniedziałku egzaminy na prawo jazdy odbywają się w nowych samochodach.
Wymiana aut przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego wywołała protesty właścicieli szkół jazdy - chodzi im o szczegóły umowy z dilerem.
Marszałek województwa, który rozmawiał z protestującymi pod siedzibą zachodniopomorskiego sejmiku miesiąc temu przyznał, że wątpliwości, co do umowy ma wyjaśnić Urząd Zamówień Publicznych. Kontrola potrwa przynajmniej do końca roku.
Ośrodek wypożycza 19 Hyundaiów za 9 złotych i 12 groszy. Największe kontrowersje wzbudziła kwota odszkodowania. Jeżeli diler samochodów zerwie umowę, to zapłaci określoną karę: 2 złote i 42 grosze.
Właściciele szkół boją się, że gdy oni kupią za mało nowych aut, diler się wycofa, WORD ogłosi nowy przetarg, a oni zostaną z bezużytecznymi pojazdami.
W podobnej sprawie w Warszawie, gdy tamtejszy ośrodek egzaminacyjny miał wynająć samochody za złotówkę, wypowiedziała się Krajowa Izba Odwoławcza. Uznała, że oferta była "rażąco niska" i kazała ją wykluczyć.
Od poniedziałku egzaminy będą przebiegać na nowych Hyundaiach i20 i jeszcze przez pół roku na starych Renault Clio.
Marszałek województwa, który rozmawiał z protestującymi pod siedzibą zachodniopomorskiego sejmiku miesiąc temu przyznał, że wątpliwości, co do umowy ma wyjaśnić Urząd Zamówień Publicznych. Kontrola potrwa przynajmniej do końca roku.
Ośrodek wypożycza 19 Hyundaiów za 9 złotych i 12 groszy. Największe kontrowersje wzbudziła kwota odszkodowania. Jeżeli diler samochodów zerwie umowę, to zapłaci określoną karę: 2 złote i 42 grosze.
Właściciele szkół boją się, że gdy oni kupią za mało nowych aut, diler się wycofa, WORD ogłosi nowy przetarg, a oni zostaną z bezużytecznymi pojazdami.
W podobnej sprawie w Warszawie, gdy tamtejszy ośrodek egzaminacyjny miał wynająć samochody za złotówkę, wypowiedziała się Krajowa Izba Odwoławcza. Uznała, że oferta była "rażąco niska" i kazała ją wykluczyć.
Od poniedziałku egzaminy będą przebiegać na nowych Hyundaiach i20 i jeszcze przez pół roku na starych Renault Clio.