Trzy nowe przypadki zachorowań na grypę typu AH1N1 w Zachodniopomorskiem - to dane sanepidu. Stan dwóch pacjentów jest ciężki.
- To nie jest epidemia - uspokaja Małgorzata Kapłan, rzeczniczka stacji sanitarno-epidemiologicznej w Szczecinie. - Mamy sezon grypowy. Musimy więc spodziewać się, że tych zachorowań trochę będzie, ale nie jest ich aż tak dużo. Ponadto te potwierdzone przypadki grypy często występowały u osób, które chorowały na coś jeszcze, miały np. obniżoną odporność.
Szczeciński sanepid informuje, że w pierwszym tygodniu marca na grypę i zakażenia grypopodobne zachorowało ponad 1800 osób w województwie. Dla porównania w ubiegłym roku - ok. 1300 mieszkańców.
Tydzień temu w wyniku powikłań pogrypowych w szpitalu na szczecińskich Pomorzanach zmarł 70-letni mężczyzna.
Objawy świńskiej grypy są takie same, jak przy zwykłej grypie. To: gorączka, bóle mięśni i katar. Inspektorzy sanitarni przypominają, że najważniejsza jest profilaktyka, czyli higiena i unikanie zatłoczonych miejsc.