Koce, prowiant i leniuchowanie na trawie. Tłumy szczecinian odpoczywały w środę na Jasnych Błoniach. Tego dnia termometry w Szczecinie pokazywały prawie 28 stopni Celsjusza.
Synoptycy zapowiadają, że upał potrwa co najmniej do piątku. Lekarze ostrzegają jednak, że to właśnie wiosenne słońce jest najbardziej niebezpieczne.
- To dlatego, że po zimie skóra jest podatna na oparzenia. Dawki pierwszych kąpieli słonecznych trzeba więc zwiększać stopniowo - tłumaczy alergolog, dr Grażyna Czaja-Bulsa.
- Teraz za wysoką temperaturę i mocne promienie odpowiada położenie słońca oraz ułożenie ziemi na orbicie. Powoduje to, że promienie słoneczne padają pod większym kątem - wyjaśnia Tadeusz Smela, prezes Towarzystwa Miłośników Astronomów w Szczecinie.
Według astronomów, najmocniej słońce będzie świeciło od 20 czerwca.
- To dlatego, że po zimie skóra jest podatna na oparzenia. Dawki pierwszych kąpieli słonecznych trzeba więc zwiększać stopniowo - tłumaczy alergolog, dr Grażyna Czaja-Bulsa.
- Teraz za wysoką temperaturę i mocne promienie odpowiada położenie słońca oraz ułożenie ziemi na orbicie. Powoduje to, że promienie słoneczne padają pod większym kątem - wyjaśnia Tadeusz Smela, prezes Towarzystwa Miłośników Astronomów w Szczecinie.
Według astronomów, najmocniej słońce będzie świeciło od 20 czerwca.