Do końca sezonu letniego nie będzie można korzystać z dużej zjeżdżalni wodnej, stojącej na plaży w podgoleniowskiej Lubczynie.
Kilkumetrowej wysokości ślizgawka została kilka dni temu poważnie uszkodzona przez wiatr, który odłamał część rynny z tworzywa sztucznego, którą zjeżdża się w dół.
- Usterki szybko nie da się usunąć - informuje dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Goleniowie Andrzej Łukasiak. - Wymierzyliśmy elementy, które zostały uszkodzone. Producent, który wykonuję takie niestandardowe elementy, musi mieć określony czas na ich produkcję. To minimum 1,5 do dwóch miesięcy. Skończy po wakacjach, dlatego ślizgawka już w tym sezonie nie będzie funkcjonowała.
Koszt remontu lubczyńskiej zjeżdżalni szacuje się na sześć tysięcy złotych.
- Usterki szybko nie da się usunąć - informuje dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Goleniowie Andrzej Łukasiak. - Wymierzyliśmy elementy, które zostały uszkodzone. Producent, który wykonuję takie niestandardowe elementy, musi mieć określony czas na ich produkcję. To minimum 1,5 do dwóch miesięcy. Skończy po wakacjach, dlatego ślizgawka już w tym sezonie nie będzie funkcjonowała.
Koszt remontu lubczyńskiej zjeżdżalni szacuje się na sześć tysięcy złotych.