Za krytykę władz Sojuszu został on zwieszony w prawach członka SLD. Grzegorz Napieralski skrytykował też decyzję o rozwiązaniu struktur wojewódzkich Sojuszu w Szczecinie. Powiedział, że to zemsta za jego postępowanie, dodał też że w SLD jest 20 lat i nie zamierza występować z tej partii.

Zamierzam odwiedzić wszystkie województwa, apeluję też do członków partii, aby nie składali legitymacji - mówił we wtorek o swoich planach na przyszłość poseł Grzegorz Napieralski, który został zawieszony w prawach członka Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

- Nie chcę żadnego rozłamu. Gdybym chciał, to bym namawiał ludzi by rzucali legitymację, żeby wychodzili, krytykowali i krzyczeli.

Na pytanie dlaczego korzysta m.in. z siedziby Rady Wojewódzkiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej - bo w tym miejscu obywała się wtorkowa konferencja prasowa - stwierdził, że nadal jest członkiem SLD.

- Jestem dalej członkiem SLD, zawieszonym, ale nadal członkiem. Bardzo wiele osób w województwie zachodniopomorskim cały czas jest ze mną i chce ze mną pracować.

Poseł Grzegorz Napieralski przypomniał, że wybory samorządowe zakończyły się porażką Sojuszu, w wielu sejmikach SLD nie ma radnych, a to znak, że zmiany są potrzebne - dodał.