Z okazji 61. rocznicy wyzwolenia Szczecina pod pomnikiem Braterstwa Broni na Cmentarzu Centralnym władze miasta złożyły kwiaty. Odbył się też apel poległych. Na uroczystości przybyła garstka kombatantów i dzieci ze szczecińskich szkół. 26 kwietnia 1945 roku Armia Czerwona wraz z jednostkami Wojska Polskiego zajęła Szczecin. Przez kilka lat nie obchodzono tego święta bardziej kładąc nacisk na datę 5 lipca, kiedy to Szczecin został ostatecznie przekazany administracji polskiej. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Szczecina Grzegorz Durski powiedział dziś, że doradza prezydentowi, aby powoli rezygnować z obchodów zajęcia Szczecina przez Armię Czerwoną. Elżbieta Masojć z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta uważa, że wyzwolenie Szczecina w 1945 roku nie było do końca wyzwoleniem. Na dzisiejszy apel poległych nie przybył wojewoda zachodniopomorski. Podczas uroczystości kilkoro dzieci zemdlało. W obchodach oprócz garstki kombatantów nie wiął udziału nikt, kto pod Pomnikiem Braterstwa Broni nie musiał być służbowo.