64-letnia Jadwiga Markur od urodzenia nie ma rąk i jednej nogi. Jest malarką i autorką ponad tysiąca obrazów, potrzebuje jednak sprzętu, który ułatwi jej poruszanie się. Trwa zbiórka 20 tysięcy złotych na specjalistyczny schodołaz.
- Do tej pory sobie radziłam, ale przybyło lat i kilogramów. Nie potrafię sobie z tym poradzić - mówi Jadwiga Markur.
Zakup schodołazu jest niezbędny - tłumaczy Siostra Józefa Sikora z Caritasu.
- Już raz była potłuczona i noga cała sina, jedyną którą ma i nią jeszcze maluje - mówi Sikora.
By wesprzeć zbiórkę wystarczy przelać pieniądze na konto Caritas z dopiskiem "schodołaz" lub "pani Jadwiga" - numer dostępny jest na stronie internetowej szczecińskiego Caritasu.
- Wierzę w dobre ludzkie serca i to, że uzbieramy wymagane pieniądze - dodaje Siostra Józefa Sikora z Caritasu.
Jadwiga Markur maluje nogą. Od 26 lat należy do Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Nogami i jest autorką ponad tysiąca obrazów.