Pomogli mieszkańcy, ale też instytucje z całego świata - w sobotę w Stargardzie Szczecińskim zostanie poświęcona cerkiew greckokatolicka.
Świątynię tuż nad Iną wzniosła diaspora ukraińska zamieszkała Stargardzie i okolicach.
- Budowa trwała blisko sześć lat - mówi proboszcz parafii Rusłan Marciszak. - Wielkim problemem był podmokły teren. Wcześniej tu było koryto rzeczne i fundamenty stoją na prawie 300 mikropalach. Projekt był szacowany na 1,1 mln złotych. Dla nas to horrendalne sumy. Udało się. Jestem zaskoczony, że w tak krótkim czasie. Dziękuję za to parafianom i oczywiście Bogu.
Parafia greckokatolicka w Stargardzie to około 100 osób. Uroczystości poświęcenia cerkwi rozpoczną się o 11.
- Budowa trwała blisko sześć lat - mówi proboszcz parafii Rusłan Marciszak. - Wielkim problemem był podmokły teren. Wcześniej tu było koryto rzeczne i fundamenty stoją na prawie 300 mikropalach. Projekt był szacowany na 1,1 mln złotych. Dla nas to horrendalne sumy. Udało się. Jestem zaskoczony, że w tak krótkim czasie. Dziękuję za to parafianom i oczywiście Bogu.
Parafia greckokatolicka w Stargardzie to około 100 osób. Uroczystości poświęcenia cerkwi rozpoczną się o 11.