Dziesiątki tysięcy złotych tracą właściciele stacji paliw. Lato to czas wzmożonej aktywności złodziei benzyny i oleju napędowego - uważają przedsiębiorcy z branży. Jak oceniają, ten sezon jest dla nich rekordowo zły.
W ciągu roku jedną ze stacji benzynowych w Świnoujściu okradziono 366 razy. W sumie właściciel 10 stacji w regionie rocznie traci kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Złodzieje są bardzo mocno rozzuchwaleni. Z roku na rok liczba kradzieży rośnie o 100 procent - uważa przedsiębiorca.
Problem - chociaż w mniejszym stopniu ze względu na większe możliwości ochrony - dotyczy także koncernów. Na każdej stacji dochodzi średnio do kilkunastu kradzieży paliwa rocznie.
- Jeżeli przestępca nie zostanie złapany na gorącym uczynku, to jest to zjawisko bardzo trudno wykrywalne - tłumaczy Mirosław Caputa z firmy Statoil.
To dlatego że złodzieje najczęściej mają kradzione lub zagraniczne tablice rejestracyjne.
Policja przyznaje, że problem jest. - Ale nie potwierdzę tego, że mamy plagę kradzieży paliwa. To zjawisko od lat utrzymuje się na tym samym poziomie - mówi Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, ale dodaje, że komenda nie prowadzi statystyk kradzieży paliwa.
Za kradzież mienia o wartości do 420 złotych grozi grzywna lub areszt. Za kradzież mienia powyżej tej kwoty - nawet do pięciu lat więzienia.
- Złodzieje są bardzo mocno rozzuchwaleni. Z roku na rok liczba kradzieży rośnie o 100 procent - uważa przedsiębiorca.
Problem - chociaż w mniejszym stopniu ze względu na większe możliwości ochrony - dotyczy także koncernów. Na każdej stacji dochodzi średnio do kilkunastu kradzieży paliwa rocznie.
- Jeżeli przestępca nie zostanie złapany na gorącym uczynku, to jest to zjawisko bardzo trudno wykrywalne - tłumaczy Mirosław Caputa z firmy Statoil.
To dlatego że złodzieje najczęściej mają kradzione lub zagraniczne tablice rejestracyjne.
Policja przyznaje, że problem jest. - Ale nie potwierdzę tego, że mamy plagę kradzieży paliwa. To zjawisko od lat utrzymuje się na tym samym poziomie - mówi Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, ale dodaje, że komenda nie prowadzi statystyk kradzieży paliwa.
Za kradzież mienia o wartości do 420 złotych grozi grzywna lub areszt. Za kradzież mienia powyżej tej kwoty - nawet do pięciu lat więzienia.