Jednak nie jesteśmy świadomi, co na ten temat sądzą nasi bliscy. Dlatego Ministerstwo Zdrowia wystartowało z kampanią "Zgoda na życie".


W ramach kampanii powstała też aplikacja internetowa. Za jej pomocą można wyrazić swoje zdanie w sprawie oddania organów. Jednak organizatorzy kampanii zaznaczają, że ma to charakter informacyjny, a nie ma w sobie mocy prawnej - mówi Maria Zakrzewska, koordynatorka kampanii "Zgoda na życie".

- Dzięki temu, że ktoś uzupełnia deklarację a potem udostępnia to na swoich profilach w mediach społecznościowych, to jej znajomi i bliscy dowiadują się jaka jest wola tej osoby - wyjaśnia Zakrzewska.

W Polsce można pobierać narządy, jeśli zmarły nie wyraził za życia sprzeciwu. Najczęściej w takich sytuacjach decyzję podejmują bliscy zmarłego. To oznacza, że oświadczenie woli jest potrzebne - tłumaczy dr Samir Zeair, transplantolog ze szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.

- Jeżeli dwóch członków rodziny powie, że za życia słyszeli, że dana osoba nie wyraziła zgody, to wtedy jesteśmy zobowiązani odstąpić od pobierania narządów - tłumaczy transplantolog.

Średni czas oczekiwania na przeszczep w Polsce wynosi 1,5 roku.