Trzynastu tysięcy szczepionek na błonicę, tężec i krztusiec brakuje dla sześciolatków w regionie. Producent z opóźnieniem dostarcza medykamenty - tłumaczy wojewódzki sanepid. Z tego powodu szczepienia muszą być przekładane.
- W pierwszej kolejności będą szczepione mniejsze dzieci - mówi Małgorzata Kapłan z wojewódzkiego sanepidu. - Na tę chwilę nie dostaliśmy informacji, kiedy będzie kolejna dostawa szczepionek. Ostatnia dostawa szczepionek była 12 października i wtedy dostaliśmy prawie 4,5 tys. sztuk.
- To problem ogólnopolski - mówi rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar. - Ministerstwo szuka przede wszystkim nowych rynków, natomiast GIS dąży do tego, żeby nie zabrakło tej szczepionki dla grup ryzyka, czyli dla wcześniaków.
Barbara Hensel z firmy farmaceutycznej Sanofi, w przesłanym do naszej redakcji komunikacie tłumaczy, że trudności z dostępem do "skojarzonych szczepionek z bezkomórkowym komponentem krztuśca" są spowodowane zwiększonym zapotrzebowaniem na szczepionki". Pisze też, że jest to związane z przejściowymi ograniczeniami produkcyjnymi.
Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie, w 2014 roku zachorowało w regionie na krztusiec 14 osób. Od początku tego roku to 111 pacjentów, w tym 67 osób to nastolatkowie, pozostali to osoby dorosłe i sześciolatki.
Według sanepidu sześciolatki mogą mieć opóźnione szczepienie nawet o kilka miesięcy i nie wpłynie to na odporność dzieci.
Błonica wywołuje zapalenie krtani, tężec może powodować uszkodzenie nerwów, a krztusiec to ostra choroba zakaźna układu oddechowego.
- To problem ogólnopolski - mówi rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar. - Ministerstwo szuka przede wszystkim nowych rynków, natomiast GIS dąży do tego, żeby nie zabrakło tej szczepionki dla grup ryzyka, czyli dla wcześniaków.
Barbara Hensel z firmy farmaceutycznej Sanofi, w przesłanym do naszej redakcji komunikacie tłumaczy, że trudności z dostępem do "skojarzonych szczepionek z bezkomórkowym komponentem krztuśca" są spowodowane zwiększonym zapotrzebowaniem na szczepionki". Pisze też, że jest to związane z przejściowymi ograniczeniami produkcyjnymi.
Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie, w 2014 roku zachorowało w regionie na krztusiec 14 osób. Od początku tego roku to 111 pacjentów, w tym 67 osób to nastolatkowie, pozostali to osoby dorosłe i sześciolatki.
Według sanepidu sześciolatki mogą mieć opóźnione szczepienie nawet o kilka miesięcy i nie wpłynie to na odporność dzieci.
Błonica wywołuje zapalenie krtani, tężec może powodować uszkodzenie nerwów, a krztusiec to ostra choroba zakaźna układu oddechowego.