W akcję Jerzego Owsiaka zachodniopomorskie samorządy angażują się coraz słabiej. W kilku miejscowościach pojawią się tylko wolontariusze zbierający na konto sztabów w innych miastach. W naszym regionie według strony WOŚP jest ich 87.

W Płotach nie ma ani sztabu ani wolontariuszy. Jak się dowiedzieliśmy, organizację przejęła lokalna Ochotnicza Straż Pożarna. W ubiegłym roku finał był, ale w tym już nie. Organizator w smsie nie poinformował nas o powodach. Imprezy nie będzie także w Dziwnowie, na ulicach będą za to wolontariusze - mówi Krzysztof Zawiliński z tamtejszego urzędu.

- Do pewnego momentu odbywały się u nas takie nazwijmy to szerzej pojęte działania. Grupa ludzi, która się tym zajmowała, chyba poczuła się zmęczona - tłumaczy Zawiliński.

Impreza WOŚP - bez zarejestrowanego sztabu - odbędzie się też w Drawsku Pomorskim. Dotychczas organizował je Ośrodek Kultury. Na stronie internetowej pojawiło się oświadczenie dyrektorki: "Analizując nasze wydatki z organizacji kilku ostatnich finałów zdecydowaliśmy, że nie będziemy angażować się w organizację kolejnego". Po medialnych doniesieniach impreza w Drawsku jednak się odbędzie: na sportowo w hali gimnazjum.

Nie wiadomo za to co z finałem w Trzebiatowie: w tej chwili mowa o wolontariuszach na ulicach.

WOŚP podczas 24 finału w najbliższą niedzielę 10 stycznia będzie zbierać pieniądze "na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów".