Kilkudziesięciotysięczne nagrody finansowe dla szefów miejskich spółek są niezasłużone - uważa część szczecińskich radnych, którzy gościli w niedzielnej "Kawiarence politycznej".
- Budowa spalarni jest opóźniona, a Szczeciński Szybki Tramwaj ma problemy z użytkowaniem - mówił w programie Radia Szczecin szef klubu Platformy Obywatelskiej w szczecińskiej radzie miasta Paweł Bartnik. - Jeden i drugi pan prezes był współodpowiedzialny za nadzór nad tymi inwestycjami, więc nie mogą panowie otrzymać nagród za to. To po prostu ma się nijak z dobrze pojętą oceną pracy każdego pracującego człowieka.
Nagrody zostały przyznane za ubiegły rok. Według przewodniczącego klubu szczecińskich radych Prawa i Sprawiedliwości Marka Duklanowskiego niesłusznie. - Pierwotny termin zakończenia budowy Zakładu Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów to był grudzień ubiegłego roku. Termin nie został dotrzymany. Podobnie z tramwajem. Nie mówmy, że szybki tramwaj miał jakiś problem, bo to nie szybki tramwaj, ale inwestycja, która była realizowana przez Tramwaje Szczecińskie między Mostem Długim a Basenem Górniczym i tu był ewidentnie brak należytego nadzoru - tłumaczył Duklanowski.
Na przykładzie prezesa spalarni nagród bronił radny klubu "Bezpartyjni" Marek Kolbowicz.
- Firma wygrywa przetarg. Wie, że i tak nie wykona za tą kwotę tego zadania i pod koniec budowy, kiedy miasto będzie miało nóż na gardle, to zrobimy jeden, drugi i trzeci aneks i w ten sposób weźmiemy kolejne 5,10, 15, 20 milionów. Myślę, że prezes stanął tu na wysokości zadania i najnormalniej w świecie się nie dał - powiedział Kolbowicz.
Nagrody dostało łącznie sześciu prezesów miejskich spółek. Wnioskują o nie rady nadzorcze.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
- Budowa spalarni jest opóźniona, a Szczeciński Szybki Tramwaj ma problemy z użytkowaniem - mówił w "Kawiarence politycznej" Radia Szczecin szef klubu Platformy Obywatelskiej w szczecińskiej radzie miasta Paweł Bartnik.
Nagrody zostały przyznane za ubiegły rok. Według przewodniczącego klubu szczecińskich radych Prawa i Sprawiedliwości Marka Duklanowskiego niesłusznie.