Do konkursu ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe w Gryficach nie zgłosił się żaden kandydat.
To nie pierwszy problem szkoły w ostatnich miesiącach. We wrześniu w placówce nie otwarto żadnej pierwszej klasy, bo zgłosiło się zbyt mało uczniów. W efekcie dyrektor ZSP w Płotach Jadwiga Wypijewska złożyła rezygnację. Oficjalnie przeszła na emeryturę.
I jest problem, bo nikt nie chce jej zastąpić.
- Trudno powiedzieć, co jest przyczyną. Wyposażenie szkoły jest wzorcowe, budynek też był niedawno zmodernizowany, a kadra dobrze przygotowana. Może to przez fakt, że Płoty to mała miejscowość i nie może nic zaoferować uczniom poza nauką - mówi Ireneusz Wojciechowicz, wicestarosta gryficki.
Obowiązki dyrektora pełni jeden z nauczycieli. Najpóźniej w lipcu 2017 r. powinien odbyć się kolejny konkurs na dyrektora.
Starostwo nie planuje zamykania czy przenoszenia szkoły. W czerwcu 2017 r. ponownie ruszy rekrutacja uczniów do pierwszych klas.
I jest problem, bo nikt nie chce jej zastąpić.
- Trudno powiedzieć, co jest przyczyną. Wyposażenie szkoły jest wzorcowe, budynek też był niedawno zmodernizowany, a kadra dobrze przygotowana. Może to przez fakt, że Płoty to mała miejscowość i nie może nic zaoferować uczniom poza nauką - mówi Ireneusz Wojciechowicz, wicestarosta gryficki.
Obowiązki dyrektora pełni jeden z nauczycieli. Najpóźniej w lipcu 2017 r. powinien odbyć się kolejny konkurs na dyrektora.
Starostwo nie planuje zamykania czy przenoszenia szkoły. W czerwcu 2017 r. ponownie ruszy rekrutacja uczniów do pierwszych klas.