Licytacje gadżetów i koncerty - tak było w czwartek wieczorem w Browarze Wyszak. To w ramach charytatywnej imprezy na rzecz Katarzyny Miszczuk ze Szczecina. 34-latka walczy z rakiem mózgu i zbiera pieniądze na leczenie w Niemczech.
Restauracja zdecydowała się przekazać na nie dochód z całego dnia. Do tego wieczorem w lokalu za darmo wystąpili Jacek Rudnicki, zespół Jackpot oraz Justyna Jeleń. Publiczność prześcigała się w charytatywnych licytacjach przedmiotów. Jako pierwsza za 500 złotych poszła piłka z autografami piłkarzy Pogoni Szczecin.
- Walczyłam o piłkę, bo skusił mnie zielony kolor i przede wszystkim cel, to żeby pomóc Kasi. Żeby była z nami, cieszyła się życiem i była zdrowa. - Trzeba wierzyć w takie rzeczy - mówią uczestnicy imprezy.
- Jestem pod wrażeniem. Nigdy bym nie powiedziała, że aż tyle osób mi pomoże - komentuje Katarzyna Miszczuk.
Wysokość zebranej w czwartek wieczorem kwoty powinna być znana wkrótce. Na leczenie w klinice w Berlinie metodą, która ma zniszczyć guza od środka, potrzebne jest 40 tysięcy euro. Kobietę można wspomóc dowolnym datkiem za pośrednictwem strony internetowej www.skarbonka.alivia.org.pl/katarzyna-miszczuk.
- Walczyłam o piłkę, bo skusił mnie zielony kolor i przede wszystkim cel, to żeby pomóc Kasi. Żeby była z nami, cieszyła się życiem i była zdrowa. - Trzeba wierzyć w takie rzeczy - mówią uczestnicy imprezy.
- Jestem pod wrażeniem. Nigdy bym nie powiedziała, że aż tyle osób mi pomoże - komentuje Katarzyna Miszczuk.
Wysokość zebranej w czwartek wieczorem kwoty powinna być znana wkrótce. Na leczenie w klinice w Berlinie metodą, która ma zniszczyć guza od środka, potrzebne jest 40 tysięcy euro. Kobietę można wspomóc dowolnym datkiem za pośrednictwem strony internetowej www.skarbonka.alivia.org.pl/katarzyna-miszczuk.