25 tysięcy hrywien, czyli około 3600 złotych - tyle Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oferuje za informacje mogące pomóc w schwytaniu sprawców ostrzału. Jak napisano w komunikacie SBU, obywatele, których informacje będą przydatne dla śledztwa, mają zagwarantowaną wypłatę nagrody pieniężnej. W komunikacie zamieszczono też numer telefonu, pod który należy dzwonić z informacjami.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy rozpoczęła śledztwo w sprawie ostrzału konsulatu w Łucku. Prowadzone jest ono z paragrafu o ataku terrorystycznym. Wczoraj kierownictwo Służby Bezpieczeństwa łączyło ostrzał polskiej placówki konsularnej z innymi antypolskimi incydentami, do których doszło na Ukrainie w ciągu ostatnich miesięcy. W tym kontekście sugerowano, że stoją za tym rosyjskie służby.

W związku z atakiem na konsulat w Łucku, wszystkie polskie urzędy konsularne na Ukrainie przerwały pracę do odwołania.