Nauczyciele z 37 szczecińskich szkół, przedszkoli oraz ośrodków wychowawczych biorą udział w "Strajku Szkolnym", który w piątek odbywa się w całym kraju.
- Czynnie strajkuje 35 procent załogi. To zarówno nauczyciele, jak i personel obsługi - szacuje jedna z 12 protestujących pracownic, Anna Ogrodnik. - Pozostali pracownicy wspierają nas przypinając sobie na przykład biało-czerwone kokardki. Pracują normalnie i zajmują się dziećmi.
Mimo strajku pracowników, większość rodziców posłała dzieci do przedszkola. - Musiałam przyprowadzić córkę na zajęcia, bo mam swoje obowiązki. Rozumiem jednak nauczycieli i pracowników oświaty - mówi jedna z mam. - Panie przedszkolanki są na miejscu, córka poszła na lekcje, więc o jej bezpieczeństwo jestem spokojna.
W ostatniej chwili z protestu wycofało się 13 placówek. Zdaniem prezesa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Szczecinie Marii Świerczek, niższa frekwencja niż planowano to "wynik wielu nieprawdziwych informacji, które trafiały do pracowników oświaty."
- Do tego przyczyniły się różne nieprawdziwe informacje rozsiewane "tu i ówdzie", np. że strajk jest nielegalny, że go nie będzie, po co w ogóle strajkujecie. Niektórzy nauczyciele i pracownicy otrzymywali w nocy maile. Nie wiem czy one były zastraszające, czy tylko sugerujące, bo nie znam treści, ale takie sygnały do nas dochodziły - mówi Świerczek.
Z udziału w proteście zrezygnowali m.in. nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 5 w centrum Szczecina. - Nasze grono nie strajkuje. Pracujemy zgodnie z planem. Byliśmy na liście, ale nauczyciele zdecydowali, że nie będą strajkować - tłumaczy wicedyrektor podstawówki Teresa Kicińska.
W dniu strajku nauczyciele są w szkołach i przedszkolach, ale nie prowadzą żadnych zajęć edukacyjnych i wychowawczych. Protest potrwa do około godziny 14. Nauczyciele domagają się między innymi dziesięcioprocentowych podwyżek i niezwalniania załogi przez najbliższe pięć lat.
Lista placówek oświatowo-wychowawczych w Szczecinie, które przystąpiły do strajku:
Przedszkola publiczne:
Przedszkole Publiczne nr 51
Przedszkole Publiczne nr 52
Przedszkole Publiczne nr 53
Przedszkole Publiczne nr 54
Przedszkole Publiczne nr 61
Przedszkole Publiczne nr 72
Szkoły podstawowe:
Szkoła Podstawowa nr 3
Szkoła Podstawowa nr 7
Szkoła Podstawowa nr 37
Szkoła Podstawowa nr 48
Szkoła Podstawowa nr 53
Szkoła Podstawowa nr 63
Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I st.
Podstawowa Szkoła Muzyczna I st.
Gimnazja i Zespoły Szkół (SP + GM):
Gimnazjum nr 9
Gimnazjum nr 10
Zespół Szkół nr 10
Zespół Szkół nr 16
Placówki opiekuńczo-wychowawcze; szkoły specjalne:
Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy
MOS nr 2
Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 1
SOSW dla dzieci niesłyszących
SOSW dla dzieci słabo słyszących
SOSW nr 1
Środowiskową Placówka Edukacyjna - Wychowawcza
Zespół Szkół Specjalnych nr 9
Zespół Szkół Specjalnych nr 10
Zespół Szkół Specjalnych nr 12
Zespół Szkół Szpitalnych
Szkoły ponadgimnazjalne:
Centrum Kształcenia Sportowego
Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi
Zachodniopomorskie Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej
Zachodniopomorskie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 9
Zespół Szkół Rzemieślniczych
W dzisiejszym strajku bierze udział około 37 procent placówek - poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz. Wśród nich są szkoły i przedszkola. Broniarz zaznaczył, że są to niepełne dane, gdyż do centrali ZNP ciągle spływają informacje o tym, czy poszczególne placówki przyłączyły się do protestu.
- Czynnie strajkuje 35 procent załogi. To zarówno nauczyciele, jak i personel obsługi - szacuje jedna z 12 strajkujących pracownic, Anna Ogrodnik.
- Musiałam przyprowadzić dziecko na zajęcia, bo mam swoje obowiązki. Rozumiem jednak nauczycieli i pracowników oświaty - mówi jedna z mam.
Zdaniem prezesa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Szczecinie Marii Świerczek, niższa frekwencja niż planowano to "wynik wielu nieprawdziwych informacji, które trafiały do pracowników oświaty."
Dodaj komentarz 2 komentarze
Nie ma się co dziwić, skoro zdarza się, że dyrektorem szkoły jest aktywny działacz partii politycznej, której zależy na takim szumie medialnym.
Podobno strajkuje ZCDN (Zachodniopomorskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli) - jest to ostoja PO w naszym regionie, ale nie szkoła. Umieszczanie tej instytucji na liscie strajkujących szkół, to chyba lekkie nadużycie?