Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Najnowszy niszczyciel polskiej Marynarki Wojennej "Kormoran II". Fot. Marcin Purman
Najnowszy niszczyciel polskiej Marynarki Wojennej "Kormoran II". Fot. Marcin Purman
Polska Marynarka Wojenna potrzebuje gotowych okrętów na teraz - mówi komandor Artur Bilski były oficer Naczelnego Dowództwa Sojuszniczych Sił NATO w Europie. Komentuje w ten sposób obecną sytuacje okrętu ORP Kormoran.
Najnowocześniejszy w polskiej marynarce niszczyciel min ma opóźnienie. Miał wejść do służby w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu w marcu, rozpocznie ją najprawdopodobniej dopiero jesienią lub w optymistycznym wariancie pod koniec czerwca - mówi komandor Artur Bilski.

- Marynarka potrzebuje nowoczesnych okrętów i to już, ponieważ proces starzenia się marynarki wojennej postępuje bardzo szybko. Przypomnijmy, że ostatnia nowa jednostka była oddana w 1993 roku. Najwyższy czas jest na to, żeby nowy okręt wszedł do służby - mówi Bilski.

To nie pierwsza zmiana w kalendarzu wdrożeniowym Kormorana. Pierwotnie miał wejść do służby w listopadzie 2016 roku. Winę za opóźnienie ponosi wykonawca, czyli gdańska stocznia remontowa Shipbuilding. W związku z tym będzie musiała zapłacić kary umowne - mówi główny specjalista Inspektoratu Uzbrojenia, płk. Sławomir Lewandowski.

- Terminy zawsze są znane obydwu stronom. Jeśli my nie otrzymujemy okrętu w danym terminie to znaczy, że nie jest on zachowany. To nie jest wina wina zamawiającego tylko wykonawcy - tłumaczy Lewandowski.

Przedstawiciele stoczni poinformowali nas, że opóźnienie spowodowane jest przeciągającymi się z powodu niesprzyjającej pogody testami okrętu. Według wykonawcy główną przyczyną są m.in. zimowe sztormy na Bałtyku. Czekając na Kormorana szkolimy się i wykonujemy rutynowe czynności na innych dostępnych okrętach - mówi rzecznik 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, Jacek Kwiatkowski.

- Nasze plany szkoleniowe uwzględniają te okręty, które mamy na stanie. Szkolimy się na niszczycielach min i trałowcach. Natomiast w chwili w której "Kormoran" do nas wejdzie na stan, to oczywiście zaczniemy się szkolić na nim. Sprzęt, który mamy obecnie, pozwala nam na wykonywanie zadań, które właśnie dla nas są przeznaczone - mówi Kwiatkowski.

ORP Kormoran to pierwszy, prototypowy okręt tego typu zamówiony przez rząd. W kolejce do zbudowania są jeszcze dwie siostrzane jednostki. Ich realizacja zależy jednak od obecnego projektu. Wartość całego kontraktu na trzy statki wynosi około miliarda dwustu milionów złotych.

ORP Kormoran ma blisko 60 metrów długości i ponad 10 szerokości. Uzbrojenie stanowi: armata okrętowa Wróbel 2 kalibru 23 mm, trzy wielkokalibrowe karabiny maszynowe WKM-Bm kalibru 12,7 mm, a obronę przed atakiem powietrznym zapewnia przeciwlotniczy zestaw rakietowy Grom. Załoga liczy 45 osób. Po wejściu do służy do jego głównych zadań będzie należeć m.in. poszukiwanie, identyfikacja i niszczenie min morskich.
Miał wejść do służby w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu w marcu, rozpocznie ją najprawdopodobniej dopiero jesienią lub w optymistycznym wariancie pod koniec czerwca - mówi komandor Artur Bilski.
Winę za opóźnienie ponosi wykonawca, czyli gdańska stocznia remontowa Shipbuilding. W związku z tym będzie musiała zapłacić kary umowne - mówi główny specjalista Inspektoratu Uzbrojenia, płk. Sławomir Lewandowski.
Czekając na Kormorana szkolimy się i wykonujemy rutynowe czynności na innych dostępnych okrętach - mówi rzecznik 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, Jacek Kwiatkowski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty