Przełom lipca i sierpnia będzie upalny. Temperatura sięgnie nawet do 35 stopni Celsjusza. Fala gorąca nadejdzie już w niedzielę, a wraz z nią burze.
Zwrotnikowe powietrze napłynie z południowego zachodu, tak że już w niedzielę na południu Polski słupki rtęci pokażą 32 stopnie. Synoptycy w tym dniu ostrzegają przed burzami.
- W województwie zachodniopomorskim, na Wybrzeżu, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce pojawią się burze, lokalnie spadnie do 20 litrów deszczu na metr kwadratowy, możliwy grad, wiatr w porywach do 80 km/h - zapowiada Maria Waliniowska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Najgoręcej ma być w przyszły wtorek, również na południu, tu możemy spodziewać się 35 stopni. Lekkie ochłodzenie przyniosą środa i czwartek. Koniec przyszłego tygodnia zgodnie z zapowiedziami synoptyków także gorący, z 30 stopniami w cieniu.
- W województwie zachodniopomorskim, na Wybrzeżu, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce pojawią się burze, lokalnie spadnie do 20 litrów deszczu na metr kwadratowy, możliwy grad, wiatr w porywach do 80 km/h - zapowiada Maria Waliniowska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Najgoręcej ma być w przyszły wtorek, również na południu, tu możemy spodziewać się 35 stopni. Lekkie ochłodzenie przyniosą środa i czwartek. Koniec przyszłego tygodnia zgodnie z zapowiedziami synoptyków także gorący, z 30 stopniami w cieniu.