Jest szansa, że drogą ekspresową S6 między Goleniowem a Nowogardem pojedziemy nieco wcześniej niz zakłada to umowa. Takie zapewnienie usłyszał od przedstawicieli spółki Budimex minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Na budowanym odcinku spotkał się nie tylko z wykonawcą, ale również z przedstawicielami szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rzeczywiście jest szansa, że uda się nam skończyć budowę wcześniej - mówi Grzegorz Domaradzki z Budimexu.
- Robimy wszystko, żeby było szybciej. Nie chcemy na razie składać żadnych obietnic, ale jak to zrobimy to można będzie miło i ładnie jechać; jest szansa, że wtedy do obwodnicy Nowogardu polecimy ekspresówką - zapowiada Grzegorz Domaradzki.
Dobre tempo robót potwierdza też szef szczecińskiego oddziału GDDKiA Łukasz Lendner.
- Firma, akurat na tym odcinku ma najlepsze zaawansowanie, najsprawniej realizuje te roboty i tylko kibicować, by się skończyło nie tylko w terminie, ale nawet przed terminem - wierzy Łukasz Lendner.
Wspomniany odcinek S6 będzie kosztował ponad 340 mln zł i powinniśmy nim pojechać najpóźniej w drugim kwartale przyszłego roku.
- Robimy wszystko, żeby było szybciej. Nie chcemy na razie składać żadnych obietnic, ale jak to zrobimy to można będzie miło i ładnie jechać; jest szansa, że wtedy do obwodnicy Nowogardu polecimy ekspresówką - zapowiada Grzegorz Domaradzki.
Dobre tempo robót potwierdza też szef szczecińskiego oddziału GDDKiA Łukasz Lendner.
- Firma, akurat na tym odcinku ma najlepsze zaawansowanie, najsprawniej realizuje te roboty i tylko kibicować, by się skończyło nie tylko w terminie, ale nawet przed terminem - wierzy Łukasz Lendner.
Wspomniany odcinek S6 będzie kosztował ponad 340 mln zł i powinniśmy nim pojechać najpóźniej w drugim kwartale przyszłego roku.