Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Ratownicy uznali, że dalsze prowadzenie działań jest niemożliwe ze względu na trudne warunki. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Ratownicy uznali, że dalsze prowadzenie działań jest niemożliwe ze względu na trudne warunki. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Ratownicy przerwali akcję poszukiwań dwójki dzieci w morzu. Rodzeństwo zaginęło na wysokości Zachodniego Darłówka.
Ratownicy uznali, że dalsze prowadzenie działań jest niemożliwe ze względu na trudne warunki.

- Jest duża fala i duże zagrożenie dla ratowników będących na łodziach, ale też tych którzy prowadzą poszukiwania z plaży. Dzieci zostają uznane za zaginione. Decyzja o ewentualnym wznowieniu akcji zapadnie w środę - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, Rafał Goeck.

Brzeg patrolują policjanci. Zaginieni to 11-letnia dziewczynka i 13 letni chłopiec. Woda porwała ich razem ze starszym, 14-letnim bratem. Fale rzuciły 14-latka na falochron - tam znaleźli go policjanci i wyciągnęli na ląd. Chłopiec był reanimowany. Do szpitala przetransportował go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że na niestrzeżonej plaży dzieci kąpały się z matką. Rodzina przyjechała z Wielkopolski.
- Jest duża fala i duże zagrożenie dla ratowników będących na łodziach ale też tych którzy z plaży prowadzą poszukiwania - mówi Rafał Goeck

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty