Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
ogłoszenie
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Pierwsze protesty w sprawie głosowania, podczas niedzielnych wyborów do rad osiedli, trafiają do Miejskiej Komisji Wyborczej w Szczecinie.
Andrzej Grodecki nowo wybrany radny osiedlowy twierdzi, że na Pomorzanach, podczas wyborów, dochodziło do łamania ciszy wyborczej. Zawiadomił on o tym fakcie policję.

- Część kandydatów agitowała, łamiąc ciszę wyborczą, w dniu wyborów, nawet na terenie samego lokalu wyborczego. Młodzi ludzie z tak zwanych młodych demokratów - PO i SLD prawdopodobnie to oni wywieszali, rano w dniu wyborów, swoje banery reklamowe, nawet na terenie komisji wyborczej. Zgłosiłem to na policję, bo jest to łamanie ciszy wyborczej - powiedział Grodecki.

Niektórzy kandydaci, którzy ubiegali się o mandat radnego osiedlowego na Pomorzanach wcześniej deklarowali, że mieszkają w innych dzielnicach, jak stwierdza Grodecki.

- Przykładowo stratuje pani z Prawobrzeża, tutaj mówi, że jest z Pomorzan. Ktoś mówi, że mieszka na Gumieńcach, ale nagle stwierdza, że jest z Pomorzan i tak kandyduje. Ja kiedyś mieszkałem w Bombaju, to chyba mógłbym kandydować na radnego Bombaju - dodał Grodecki.

Protesty, w sprawie wyborów do Rad Osiedli, można składać w Miejskiej Komisji Wyborczej do poniedziałku.
- Część kandydatów agitowała, łamiąc ciszę wyborczą, w dniu wyborów, nawet na terenie samego lokalu wyborczego. Młodzi ludzie z tak zwanych młodych demokratów - PO i SLD prawdopodobnie to oni wywieszali, rano w dniu wyborów, swoje banery reklamowe, nawet
- Przykładowo stratuje pani z Prawobrzeża, tutaj mówi, że jest z Pomorzan. Ktoś mówi, że mieszka na Gumieńcach, ale nagle stwierdza, że jest z Pomorzan i tak kandyduje. Ja kiedyś mieszkałem w Bombaju, to chyba mógłbym kandydować na radnego Bombaju - dodał

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty