- Kłamiecie i czeka was proces - tak radny Wojciech Dorżynkiewicz groził reporterowi Radia Szczecin. W czwartek ujawniliśmy, że polityk wbrew obietnicom sprzed roku, nie spłacił długów w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczecinie.
Informację o tym, że polityk Platformy Obywatelskiej Wojciech Dorżynkiewicz wciąż ma długi w Miejskiej Bibliotece Publicznej potwierdziliśmy w dwóch niezależnych źródłach.
Mimo to, gdy nasz reporter chciał zapytać, dlaczego radny sejmiku wciąż nie spłacił długu, zamiast odpowiedzi usłyszał jedynie pogróżki.
Gdy w lipcu ubiegłego roku Radio Szczecin ujawniło, że Wojciech Dorżynkiewicz, wówczas radny rady miejskiej ma kilka tysięcy złotych niezapłaconych kar za niezwracanie książek do Miejskiej Biblioteki Publicznej, radny zapewniał: "Jeszcze dziś zwrócę bibliotece książki i koszt ich zakupu, opłacę karę za ich przetrzymanie."
Polityk Platformy Obywatelskiej słowa nie dotrzymał. Sprawdziliśmy, że do dziś nie oddał pieniędzy za książki, których nie zwracał przez 6 lat. Jego dług urósł do 4 tysięcy złotych. Z powodu niepłacenia zobowiązań radny PO trafił do Krajowego Rejestru Dłużników.
Dodajmy, że radny Dorżynkiewicz był członkiem komisji kultury rady miejskiej zabiegał o wybudowanie w Szczecinie nowoczesnej biblioteki.
Pomimo skandalu, dzięki zaufaniu jakim się cieszy u partyjnych kolegów, Dorżynkiewicz wystartował z listy PO do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i otrzymał mandat. Obecnie jest przewodniczącym Komisji Rozwoju, Promocji i Współpracy Zagranicznej.
Mimo to, gdy nasz reporter chciał zapytać, dlaczego radny sejmiku wciąż nie spłacił długu, zamiast odpowiedzi usłyszał jedynie pogróżki.
Gdy w lipcu ubiegłego roku Radio Szczecin ujawniło, że Wojciech Dorżynkiewicz, wówczas radny rady miejskiej ma kilka tysięcy złotych niezapłaconych kar za niezwracanie książek do Miejskiej Biblioteki Publicznej, radny zapewniał: "Jeszcze dziś zwrócę bibliotece książki i koszt ich zakupu, opłacę karę za ich przetrzymanie."
Polityk Platformy Obywatelskiej słowa nie dotrzymał. Sprawdziliśmy, że do dziś nie oddał pieniędzy za książki, których nie zwracał przez 6 lat. Jego dług urósł do 4 tysięcy złotych. Z powodu niepłacenia zobowiązań radny PO trafił do Krajowego Rejestru Dłużników.
Dodajmy, że radny Dorżynkiewicz był członkiem komisji kultury rady miejskiej zabiegał o wybudowanie w Szczecinie nowoczesnej biblioteki.
Pomimo skandalu, dzięki zaufaniu jakim się cieszy u partyjnych kolegów, Dorżynkiewicz wystartował z listy PO do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i otrzymał mandat. Obecnie jest przewodniczącym Komisji Rozwoju, Promocji i Współpracy Zagranicznej.
Dodaj komentarz 3 komentarze
"...Jeszcze dzisiaj zwrócę bibliotece koszt ich zakupu i opłacę karę za przetrzymanie." - taki wpis, z facebook'owego profilu W. Dorżynkiewicza, zaprezentowało Radio Szczecin 17 lipca 2018 roku.
W dniu dzisiejszym dowiedzieliśmy się, ile są warte deklaracje radnego Koalicji Obywatelskiej - komentarz jest zbędny.
Kto inny mógłby napisać taki artykuł jak nie na naczelny kuzynek?
Doświadczenie.
Kierowca zamiatarki Nitrasa ... brudy zamiata pod dywan.