Gruzja oczekuje zdecydowanych działań Unii Europejskiej - powiedział w Szczecinie ambasador tego kraju Konstantin Kavtaradze. W Brukseli o konflikcie na wschodzie dyskutują na szczycie przywódcy 27 państw Unii Europejskiej.
Zdaniem ambasadora na teren Gruzji powinny wkroczyć unijne siły pokojowe, które zastąpią wojska rosyjskie. To nie jedyne oczekiwania Gruzinów.
- Oczekujemy podpisania umowy o wolnym handlu między Unią, a Gruzją, ułatwienia ruchu wizowego i uczestnictwa krajów Unii Europejskiej w procesie gospodarczej odbudowy Gruzji - powiedział Kavtaradze.
- Albo Unia Europejska wspólnie powstrzyma imperializm rosyjski w Gruzji i na Kaukazie, albo dojdzie do sytuacji "dziś Gruzja, jutro ktoś inny" - dodał ambasador.
Kavtaradze przyjechał do Szczecina, gdyż w tym mieście od niemal tygodnia odpoczywa grupa gruzińskich dzieci. Podczas otwarcia nowej siedziby Pałacu Młodzieży przedstawiciele władz z Polski i Gruzji wyszli na ulicę trzymając się za ręce w geście solidarności.
- Oczekujemy podpisania umowy o wolnym handlu między Unią, a Gruzją, ułatwienia ruchu wizowego i uczestnictwa krajów Unii Europejskiej w procesie gospodarczej odbudowy Gruzji - powiedział Kavtaradze.
- Albo Unia Europejska wspólnie powstrzyma imperializm rosyjski w Gruzji i na Kaukazie, albo dojdzie do sytuacji "dziś Gruzja, jutro ktoś inny" - dodał ambasador.
Kavtaradze przyjechał do Szczecina, gdyż w tym mieście od niemal tygodnia odpoczywa grupa gruzińskich dzieci. Podczas otwarcia nowej siedziby Pałacu Młodzieży przedstawiciele władz z Polski i Gruzji wyszli na ulicę trzymając się za ręce w geście solidarności.