Przewodniczący SLD spotkał się z dziennikarzami w Szczecinie, niedaleko drogi S-3. Jego zdaniem, informacje o możliwym przerwaniu inwestycji drogowej świadczą o nieudolności rządu.

Grzegorz Napieralski odniósł się także do informacji o tym, że zespół ekspertów wyjeżdża badać wrak prezydenckiego Tupolewa w Smoleńsku. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, to wyborcza gra, Napieralski nie chce tego tematu w kampanii wyborczej. - Apeluję szczególnie do Prawa i Sprawiedliwości, nie wykorzystujmy tej katastrofy - powiedział Napieralski.

Mówiąc o ustawie o dostępie do informacji publicznej przewodniczący SLD podkreślał, że poprawka zaproponowana tu cytat "pod osłoną nocy", daje rządowi możliwość "absolutnej władzy, co można udostępnić obywatelom, a co nie". Co to oznacza, na przykład w Szczecinie? - Obywatel nie dowie się, co działo się ze stocznią, co działo się kiedy był tzw. wielki inwestor katarski - tłumaczył Grzegorz Napieralski.

Napieralski zorganizował konferencję przy drodze S-3. - To inwestycja finansowana w 80 procentach ze środków unijnych a słyszymy, że może zostać zatrzymana - dziwił się szef SLD. - Co też pokazuje, jak błędnie zarządzana jest dziś infrastruktura w Polsce i jak błędne decyzje zapadają w Ministerstwie Infrastruktury.

Szef Sojuszu pytany o słabe wyniki partii w sondażach zapewnił, że jest spokojny o dobry wynik wyborczy SLD.