Radio SzczecinZaniepokojony wczorajszą audycją słuchacz napisał do Czasu reakcji list:
Witam,
słyszałem wczoraj Pana Przemysława, straszył szczecinian powodzią. W 97r. nie będąc znawcą śmiałem się jak to w Dąbiu układali worki z piachem,(Cyganie czy Romowie pamiętam cały garaż wypełnili workami z piachem)byłem przy tej panice ale nic nie robiłem, wiedziałem że nie zaleje. Zalało wyspę Pucką to normalne, bo jest poniżej Odry. Mieszkając przy j.Dąbie i Zalewie Szczecińskim może nas zalać, jesteśmy przy ogromnych zbiornikach wody. Jedynym zagrożeniem może być w takim momencie wiatr od północy który pcha wodę od morza,i ten wiatr trzeba obserwować. A Niemcy nie śpią tak jak my,zabiorą cześć wody Odry w zbiorniki retencyjne,oni są lepiej przygotowani.
Pozdrawiam
Witam,
słyszałem wczoraj Pana Przemysława, straszył szczecinian powodzią. W 97r. nie będąc znawcą śmiałem się jak to w Dąbiu układali worki z piachem,(Cyganie czy Romowie pamiętam cały garaż wypełnili workami z piachem)byłem przy tej panice ale nic nie robiłem, wiedziałem że nie zaleje. Zalało wyspę Pucką to normalne, bo jest poniżej Odry. Mieszkając przy j.Dąbie i Zalewie Szczecińskim może nas zalać, jesteśmy przy ogromnych zbiornikach wody. Jedynym zagrożeniem może być w takim momencie wiatr od północy który pcha wodę od morza,i ten wiatr trzeba obserwować. A Niemcy nie śpią tak jak my,zabiorą cześć wody Odry w zbiorniki retencyjne,oni są lepiej przygotowani.
Pozdrawiam