Opryski przeciw komarom i kleszczom w Szczecinie będą prowadzone nie dwa a cztery razy w roku i obejmą także tereny placówek oświatowych. O tym poinformował przewodniczący Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miasta Szczecin Łukasz Tyszler. Pierwszy oprysk będzie na przełomie marca i kwietnia. Drugi w czerwcu, trzeci w sierpniu, a ostatni jesienią.
Komentarze ekonomisty dr hab. Jarosława Korpysy i słuchaczy dotyczący konieczności płacenia składki chorobowej przez emeryta, który pracuje.
Po 20 marca poranne pociągi z Kołobrzegu do Szczecina już nie będą tak zatłoczone jak obecnie. Jak poinformował dyrektor zachodniopomorskiego oddziału Przewozów Regionalnych Andrzej Chańko właśnie 20 marca zakończą się obowiązkowe przeglądy pociągów i składy będą dłuższe. Dyrektor Chańko wyjaśnił również, że częste zmiany rozkładu pociągu "Ina" Szczecin-Słupsk wynikają z prowadzonej modernizacji torowiska.
Po 20 marca poranne pociągi z Kołobrzegu do Szczecina już nie będą tak zatłoczone jak obecnie. Jak poinformował dyrektor zachodniopomorskiego oddziału Przewozów Regionalnych Andrzej Chańko właśnie 20 marca zakończą się obowiązkowe przeglądy pociągów i składy będą dłuższe. Dyrektor Chańko wyjaśnił również, że częste zmiany rozkładu pociągu "Ina" Szczecin-Słupsk wynikają z prowadzonej modernizacji torowiska.
Pan Paweł z Pomorzan walczy o monitoring na parkingu przy ul.Sierpowej. Jesienią w jego samochodzie ktoś przebił opony. Chce też, aby na parkingu był szlaban uniemożliwiający wjazd osobom postronnym. Do tych propozycji odniósł się prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Kolejarz" Mirosław Beisert.
Cykl "Mistrzowie parkowania" nie ma końca. Pan Artur pisze: "Niestety :( Wyszyńskiego róg Mściwoja za przystankami autobusowym. Dziś (poniedziałek - przyp.redakcji)godzina 14.00. Firma ,która odpowiada za zieleń, sama wjeżdża autem służbowym na trawnik w celu parkowania pojazdu w miejscu niedozwolonym. Żal. Tradycyjnie proszę o przekazanie i ukaranie. A i może rzecznik firmy wypowie się w temacie polityki firmy, bo jednocześnie będąc na zleceniu dbają o zieleń i ja "dojeżdżają". Trochę hipokryzji w działaniu."