W niedzielę wieczorem, około godziny 22 przy biurowcu Lastadia Volkswagen Passat wpadł do Odry. Kierujący samochodem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rzeki. W czasie zdarzenia w samochodzie było dwóch 22-latków. Mężczyźni o własnych siłach wydostali się z auta. Nieszczęśliwy wypadek czy może brawura? O szybką jazdę samochodem pytała mieszkańców Szczecina Karolina Jaskólska.