Do 19 wzrosła liczba ofiar zamachu terrorystycznego w Tunezji. 17 z nich to turyści z Włoch, Niemiec, Hiszpanii i Polski - to informacje pochodzące od premiera Tunezji, a podają je światowe media.
W zamachu rannych zostało troje Polaków. Trafili już do szpitali, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformował w środę po południu rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Marcin Wojciechowski.
- Wciąż nie jest ustalony los kilkunastu osób z tej 36-osobowej grupy polskich turystów. Wiecie państwo, że są informacje o ośmiu zabitych w tym ataku - mówił Wojciechowski do zgromadzonych na konferencji dziennikarzy. - Są nieoficjalne informacje, że wśród zabitych cztery osoby to mogą być Polacy. Podkreślam, że to są informacje nieoficjalne. Weryfikujemy je.
Materiał: TVP/x-news
Do ataku w Tunisie doszło w środę po południu. Dwaj napastnicy przebrani w mundury otworzyli ogień w parlamencie, potem przenieśli się do pobliskiego Muzeum Bardo i zaczęli strzelać do turystów wysiadających z autokaru. Po trzech godzinach policjanci zastrzelili zamachowców.
Materiał: ENEX/x-news
Materiał: ENEX/x-news
- Niestety, w zamachu prawie na pewno zginęli Polacy - poinformowała premier Ewa Kopacz po posiedzeniu sztabu antykryzysowego w związku z zamachem terrorystycznym w Tunisie. Polska premier na specjalnym briefingu poinformowała, że do Tunezji wysłani zostaną polscy lekarze i psychologowie. Pozostałym uczestnikom wycieczki, którzy nie ucierpieli w zamachu, zostanie udzielona pomoc, a także jeśli wyrażą taką ochotę będą mogli wcześniej wrócić do kraju.
Materiał: TVN24/x-news
Polskie MSZ uruchomiło specjalną infolinię w sprawie ataku terrorystycznego w Tunisie. Informacje można uzyskać pod numerem telefonu +48225238880.
- Wciąż nie jest ustalony los kilkunastu osób z tej 36-osobowej grupy polskich turystów. Wiecie państwo, że są informacje o ośmiu zabitych w tym ataku - mówił Wojciechowski do zgromadzonych na konferencji dziennikarzy. - Są nieoficjalne informacje, że wśród zabitych cztery osoby to mogą być Polacy. Podkreślam, że to są informacje nieoficjalne. Weryfikujemy je.
Materiał: TVP/x-news
Do ataku w Tunisie doszło w środę po południu. Dwaj napastnicy przebrani w mundury otworzyli ogień w parlamencie, potem przenieśli się do pobliskiego Muzeum Bardo i zaczęli strzelać do turystów wysiadających z autokaru. Po trzech godzinach policjanci zastrzelili zamachowców.
Materiał: ENEX/x-news
Materiał: ENEX/x-news
- Niestety, w zamachu prawie na pewno zginęli Polacy - poinformowała premier Ewa Kopacz po posiedzeniu sztabu antykryzysowego w związku z zamachem terrorystycznym w Tunisie. Polska premier na specjalnym briefingu poinformowała, że do Tunezji wysłani zostaną polscy lekarze i psychologowie. Pozostałym uczestnikom wycieczki, którzy nie ucierpieli w zamachu, zostanie udzielona pomoc, a także jeśli wyrażą taką ochotę będą mogli wcześniej wrócić do kraju.
Materiał: TVN24/x-news
Polskie MSZ uruchomiło specjalną infolinię w sprawie ataku terrorystycznego w Tunisie. Informacje można uzyskać pod numerem telefonu +48225238880.