Zakaz dla burek, ale i dla plecaków w miejscach publicznych - tak chce walczyć z zagrożeniem terrorystycznym niemiecki minister spraw wewnętrznych.
- We współczesnych telefonach są aplikacje do rozpoznawania twarzy. Dzięki temu każda osoba może sprawdzić, czy właśnie spotkała znanego polityka czy celebrytę. Chcemy wprowadzić coś takiego na lotniskach i dworcach, żeby rozpoznać terrorystów i poszukiwanych - powiedział Thomas de Maiziere w rozmowie z gazetą “Bild”.
Niemcy i turyści muszą się też liczyć z tym, że na teren festiwali, takich jak np. Oktoberfest, nie wniosą plecaka. - Podobnie w przypadku muzeów. Bbędziemy musieli je oddać przed wejściem - dodał de Maiziere.
Na konferencji prasowej minister zapowiedział 15 tysięcy nowych etatów dla policjantów oraz wezwał do zakazu noszenia burek w miejscach publicznych.
Niemcy i turyści muszą się też liczyć z tym, że na teren festiwali, takich jak np. Oktoberfest, nie wniosą plecaka. - Podobnie w przypadku muzeów. Bbędziemy musieli je oddać przed wejściem - dodał de Maiziere.
Na konferencji prasowej minister zapowiedział 15 tysięcy nowych etatów dla policjantów oraz wezwał do zakazu noszenia burek w miejscach publicznych.